Podczas rutynowej kontroli drogowej w jednym z warszawskich dzielnic, Ursus, funkcjonariusze policji zatrzymali kierowcę Citroena, który okazał się być pod wpływem alkoholu. Test alkomatem wykazał zawartość przekraczającą 3 promile alkoholu we krwi mężczyzny. 51-letni kierowca został tym samym oskarżony o prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, co stanowi naruszenie art. 178a kodeksu karnego.

Policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Ursus postanowili przeprowadzić kontrolę drogową kierującego Citroenem, gdy zauważyli objawy świadczące o możliwości spożycia alkoholu. Woń alkoholu unosiła się od mężczyzny, co skłoniło mundurowych do przeprowadzenia szczegółowych testów. Wyniki badań były jednoznaczne – 51-latek miał w swoim systemie ponad 3 promile alkoholu. Po tej interwencji prawo jazdy mężczyzny zostało zatrzymane, a on sam spędził resztę nocy w areszcie.

Sprawą zajęli się dochodzeniowcy, którzy następnego dnia przeprowadzili niezbędne czynności z 51-latkiem. Po zebraniu wszystkich dowodów i sporządzeniu dokumentacji, mężczyźnie postawiono zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zgodnie z art. 178a kodeksu karnego.

Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota nadzoruje postępowanie w tej sprawie. Pragniemy przypomnieć, że za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Najstraszniejszą karą jest jednak potencjalna możliwość spowodowania śmiertelnego wypadku, który zostawi trwałe konsekwencje na całe życie.