Okres wakacyjny często jest wykorzystywany do przeprowadzania remontów. Jednak po odświeżeniu mieszkania może się okazać, że mamy do czynienia z dużą ilością nietypowych odpadów. Te nie powinny trafiać do zwykłego kosza na śmieci, ale wymagają specjalnej utylizacji. Jak więc prawidłowo je zutylizować?

Zanim rozpoczniemy remont, warto już wcześniej pomyśleć o właściwym zarządzaniu odpadami. W przypadku dużych prac remontowych, możemy skorzystać z usług firmy zajmującej się wywozem odpadów budowlanych i zamówić kontener. Natomiast przy mniejszych pracach wystarczy worek typu big-bag. Rozwiązaniem mogą być również sklepy z materiałami budowlanymi, które oferują usługę odbioru odpadów poremontowych.

Alternatywą jest skorzystanie z Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), gdzie można oddać różne rodzaje odpadów poremontowych. Cztery takie punkty działają w stolicy, a przyjmowane są tam między innymi opakowania po farbach i klejach, glazura, szkło, meble czy gruz. Pamiętaj jednak, że jednorazowo do takiego punktu można dostarczyć meble o maksymalnej masie 150 kg i gruz o maksymalnej masie 200 kg.

PSZOK to miejsce, gdzie można również pozbyć się elektrośmieci, takich jak stara pralka czy lodówka. W przypadku dużych urządzeń istnieje możliwość zamówienia ich odbioru bezpośrednio z miejsca zamieszkania, natomiast drobne elektroodpady można przekazać do jednego z wielu punktów zbiórki na terenie miasta.

Pamiętaj, że niewłaściwie pozbywanie się odpadów, poprzez porzucanie worków wypełnionych gruzem czy opakowań po materiałach budowlanych, nie tylko psuje estetykę miejskiej przestrzeni, ale także zagraża bezpieczeństwu. Mogą one ograniczać widoczność na drogach lub stanowić zagrożenie dla środowiska, ludzi i zwierząt, jeśli zawierają np. resztki substancji chemicznych. Dlatego warto zgłaszać takie zaśmiecenia odpowiednim służbom.