39-letni obywatel Gruzji, który zdecydował się na seria włamań do samochodów osobowych na parkingu podziemnym jednej z centrów handlowych przy Alejach Jerozolimskich, został zatrzymany przez patrolujących tam policjantów. W desperackiej próbie zmylenia stróżów prawa, mężczyzna postanowił zmienić ubranie tuż po popełnieniu przestępstwa. Niestety dla niego, ta strategia okazała się nieskuteczna. W wyniku zdarzenia, sprawca został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

Przypadki włamań do samochodów stojących na parkingu jednego z centrów handlowych przy Alejach Jerozolimskich stały się ostatnio coraz częstsze. Oprócz generowania dużych strat finansowych dla poszkodowanych, sprawca kradł również ich mienie. Funkcjonariusze patrolujący tę okolicę zostali natychmiast powiadomieni o sytuacji i rozpoczęli działania mające na celu zatrzymanie przestępcy. Zauważyli oni w pobliżu miejsca zdarzeń mężczyznę, który swoim wyglądem bardzo przypominał opisany rysopis sprawcy. Na ich oczach, 39-latek zaczął nerwowo i szybko zmieniać swoje ubranie obok swojego pojazdu. Policjanci, podejrzewając mężczyznę o popełnienie przestępstwa, znaleźli przy nim kilkunastocentymetrowy pręt, który najprawdopodobniej był używany do wybijania szyb w samochodach. W wyniku działań przestępcy, powstałe szkody oszacowano na kilka tysięcy złotych, a dodatkowo doszło do kradzieży mienia z pojazdów.

Po zatrzymaniu, Gruzin został przewieziony do Komendy Rejonowej Policji Warszawa III. Po wykonaniu przez funkcjonariuszy wszystkich niezbędnych czynności, mężczyzna trafił do policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał trzy zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Sąd podzielił wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota i nałożył na 39-latka tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.