Mimo zapewnień władz, mieszkańcy warszawskiego Ursusa nadal oczekują na rozpoczęcie budowy metra. Planowane przedłużenie linii M2 oraz powstanie nowej linii M5, które miały usprawnić komunikację w tej części miasta, zdają się być odłożone na późniejszy termin. Eksperci z dziedziny transportu sugerują jednak, że budowa metra w tym rejonie może nie być opłacalna. Ich argumenty opierają się na przewidywaniach mówiących o niskiej liczbie potencjalnych pasażerów. Zdaniem specjalistów, alternatywnym i bardziej efektywnym rozwiązaniem mogłoby być uruchomienie linii tramwajowej do Ursusa.
Ursus to jedna z najgęściej zaludnionych dzielnic Warszawy, a jej populacja stale rośnie. Pomimo dostępności połączeń autobusowych i kolejowych, wiele osób mieszkających w tej części miasta uważa, że oferta komunikacyjna jest niewystarczająca. Szczególnie dotkliwe staje się to podczas remontów infrastruktury kolejowej. Rozwiązaniem tych problemów miałoby być metro, którego budowę obiecał mieszkańcom Ursusa podczas kampanii wyborczej w 2018 roku Rafał Trzaskowski, kandydat na stanowisko prezydenta miasta. Frustracja mieszkańców narasta – w czerwcu 2023 roku ponad tysiąc osób podpisało petycję domagającą się realizacji planów budowy metra.
