Pewien 18-latek z naszego powiatu niedawno doświadczył, że niewłaściwe działania wobec członków rodziny mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Kiedy jego ciotka zgłosiła na policję, że celowo uszkodził jej samochód, funkcjonariusze z Grodziska natychmiast zareagowali i zatrzymali młodego człowieka. W trakcie szybkiego dochodzenia ujawniło się, że dzień wcześniej groził swoim rodzicom śmiercią. Zostały mu postawione zarzuty kryminalne za popełnienie przestępstw przeciwko najbliższym członkom rodziny. Sąd na wniosek grodziskiej Prokuratury Rejonowej podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.
Informacja o uszkodzeniu pojazdu zaparkowanego na prywatnej posesji w Milanówku dotarła do miejscowych stróżów prawa, którzy niezwłocznie wszczęli postępowanie w tej sprawie. Osoba zgłaszająca incydent wymieniła swojego 18-letniego kuzyna jako osobę, która podejrzewana jest o porysowanie lakieru samochodu i przebicie opon. Krótko po incydencie, funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę, a następnie potwierdzili, że to on popełnił ten czyn.
Podczas dalszych prac śledczych prowadzonych przez milanowską policję okazało się, że uszkodzenie samochodu to nie jedyny nielegalny czyn, którego 18-latek dopuścił się wobec swojej rodziny. Jego rodzice potwierdzili, że ich syn często wywołuje awantury domowe i że dzień wcześniej wysłał im groźbę śmierci przez wiadomość tekstową. Agresywne zachowanie młodego mężczyzny sprawiło, że członkowie jego rodziny zaczęli obawiać się o swoje życie, zdrowie oraz majątek i zdecydowali się na zgłoszenie sprawy służbom porządkowym.
18-letni mężczyzna został oskarżony o uszkodzenie mienia, z szacowanymi stratami przekraczającymi 11 tysięcy złotych oraz o skierowanie groźb karalnych. Sąd przychylił się do wniosku grodziskiej Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec oskarżonego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
